Rezerwacja terminu przez internet na plus, od razu mogłem dokonać płatności. Co do samej przejażdżki to zrobił na mnie wrażenie nowoczesny symulator, który widziałem na zdjęciach na stronie. Obawiałem się, że w rzeczywistości tak nie wygląda. W siedzibie Simroom, poczułem jakbym wsiadał do statku kosmicznego, a nie do symulatora wyścigówki – ale po chwili przeniosłem się na wirtualny tor. Korzystałem wielokrotnie i polecam taką formę aktywności i relaksu.

Daniel Nowak